Podjadanie pomiędzy posiłkami to zdaniem specjalistów nasza największa słabość i jedna z głównych przyczyn nadwagi. Nie da się ukryć, że nawet jeśli staramy się odżywiać zdrowo, to zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorami, chętnie sięgamy po słodkie lub słone przekąski. Czy zatem utrata znienawidzonych kilogramów wiąże się z koniecznością całkowitej rezygnacji z drobnych pyszności?
Nawet jeśli staramy się sięgać po zdrowe produkty i przywiązujemy sporą uwagę do tego z jakich produktów przygotowywane są nasze posiłki, to niekiedy trudno jest nam odmówić sobie porcji rozpływającego się w ustach ciasta. Niezwykle kuszące są również przekąski w postaci burgerów, frytek, czy też chipsów.
Przekąski, z których warto zrezygnować
Niestety „walka” ze zbędnymi kilogramami wymaga od nas poświęceń, w tym również rezygnacji z wysokokalorycznych, pozbawionych wartości odżywczych produktów. Jeśli naszym celem jest obniżenie masy ciała, zapomnijmy o przepełnionych cukrem ciastkach i tłustych, słonych przekąskach. Warto jednak zaznaczyć, że efekt wart jest takich wyrzeczeń!
Przeszkodą w pozbyciu się nadwagi są również niektóre napoje. Zanim sięgniemy po butelkę orzeźwiającego płynu zwróćmy uwagę na jego skład oraz wartość energetyczną. Unikajmy wszelkich gazowanych napojów. Nie sprawdzą się również te, które promowane hasłem „light”. Mimo, iż nie zawierają one cukru, to wykorzystane przy ich produkcji słodziki mogą powodować zwiększenie łaknienia, a niekiedy nawet problemy trawienne oraz jelitowe. Będąc na diecie odchudzającej należy również całkowicie wykluczyć, lub maksymalnie ograniczyć, ilość spożywanego alkoholu.
Dozwolone smakołyki
Jeśli w tym momencie wydaje nam się, że zdrowe odżywianie wiąże się koniecznością ogromu wyrzeczeń i towarzyszącym nam przewlekłym poczuciem głodu – jesteśmy w błędzie. Zrównoważone, pełnowartościowe, a jednocześnie niskokaloryczne menu może być również smaczne i sycące.
Co więcej, nawet będąc na diecie, możemy sobie pozwolić na pyszne „małe co nieco”. Musimy jednak trzymać się pewnych zasad. Wybierajmy składniki stanowiące źródło błonnika. W roli deseru świetnie sprawdzą się owoce. Możemy sięgać zarówno po te świeże, jak i suszone. Czym wzbogacić nasz deser? Do ulubionych owoców dodajmy kilka łyżek jogurtu (koniecznie naturalnego!). Jeśli brakuje nam słodyczy, możemy pokusić się o odrobinę miodu, który jest o wiele zdrowszą alternatywą dla cukru.
Wytrawne wysokokaloryczne przekąski zamieńmy na chrupiące warzywa lub skomponowane z nich sałatki. Ich smak podkreśli samodzielnie przygotowany dip na bazie klasycznego naturalnego jogurtu lub jego greckiego odpowiednika.