Współczesna rzeczywistość wymaga od nas nienagannego wyglądu. Wizerunek jest obecnie nieodłączną częścią naszej osobowości. Z tego też względu coraz częściej odwiedzamy siłownie, kluby fitness, a także sięgamy po porady dietetyków. A gdyby tak móc bez wysiłku pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej?
Niestety „walka” o wymarzoną sylwetkę nie jest prosta. Wyrzeczenia związane z drakońską dietą oraz regularnymi treningami niejednokrotnie doprowadzają nas do frustracji. Jeśli proces odchudzania trwa zbyt długo i wydaje nam się niezwykle uciążliwy, zaczynamy szukać innych, prostszych sposobów umożliwiających osiągnięcie wyznaczonego celu. Jednym z nasuwających się rozwiązań jest liposukcja, czyli chirurgiczne odsysanie tłuszczu.
Czy liposukcja jest gwarancją smukłej sylwetki?
Możliwość pozbycia się dużej ilości tkanki tłuszczowej w krótkim czasie jest niezwykle kusząca. Część z nas jest w stanie poświęcić na ten cel nawet wszystkie zgromadzone oszczędności. Jednak zanim zdecydujemy się na tak drastyczny krok, powinniśmy zastanowić się, czy liposukcja spełni nasze oczekiwania.
Opisywany zabieg polega na trwałym usunięciu komórek tłuszczowych. Nie oznacza to jednak tego, że powrót do wcześniejszej tuszy będzie niemożliwy. Prawdą jest to, że liczba komórek tłuszczowych po wykonanej liposukcji zdecydowanie się zmniejszy, lecz te które pozostaną w naszym organizmie będą bardziej podatne na różnego rodzaju czynniki. Tym samym chętnie zwiększą swój rozmiar zastępując w tym obszarze usunięte „koleżanki”.
Przebieg zabiegu odsysania tłuszczu
Liposukcja zazwyczaj jest wykonywana w znieczuleniu ogólnym. Zdarzają się jednak przypadki, w których lekarz przeprowadzający zabieg decyduje się na zastosowanie miejscowego znieczulenia. Odsysanie tłuszczu może odbywać się przy wykorzystaniu różnych technik. Obecnie największą popularnością cieszy się liposukcja laserowa, a także ultradźwiękowa.
Przed przystąpieniem do usuwania tkanki tłuszczowej niezbędne jest jej „rozbicie” i doprowadzenie do płynnej postaci. Następnie wprowadzone pod skórę urządzenie zasysa uzyskany roztwór i odprowadza go do specjalnego zbiornika. W zależności od naszych predyspozycji podczas jednego zabiegu pozbędziemy się średnio od dwóch do trzech litrów tłuszczu. Maksymalna dopuszczalna ilość usuniętej tkanki wynosi 4 litry, jednak ze względu na podwyższone ryzyko zabiegu lekarze rzadko podejmują się takiego przedsięwzięcia.