Okres jesienno-zimowy to trudny okres dla wszystkich biegaczy. Treningi utrudnia nie tylko niska temperatura, ale również czynniki takie jak wiatr, opady deszczu, a niekiedy nawet śniegu. Dodatkową komplikacją są przymrozki oraz lód pokrywający nawierzchnię, po której biegamy.
Nieprzyjazne warunki atmosferyczne mogą skutecznie zniechęcić nas do regularnych treningów. Warto się zatem zastanowić, w jaki sposób prawidłowo przygotować się do joggingu, aby ten w dalszym ciągu był źródłem dobrego samopoczucia i nienagannej kondycji fizycznej.
Gdy dopiero planujemy rozpocząć swoją przygodę z joggingiem
Czy czas chłodów to dobry pomysł na to, by dołączyć do grupy zapalonych biegaczy? Osobiście odradzałabym rozpoczynanie treningów w tym właśnie okresie. Należy podkreślić, że jesienny lub zimowy jogging jest zdecydowanie bardziej wymagający niż ten, na który mogliśmy sobie pozwolić podczas lata. Nie oznacza to jednak, że osoby pragnące poprawić jakość swojego życia przy pomocy zwiększonej aktywności powinny porzucać swoje plany. Wybierzmy się na siłownię, gdzie w dogodnych warunkach i pod czujnym okiem instruktora przeprowadzimy trening na bieżni.
Jeśli należymy do grupy doświadczonych biegaczy, chłód nie musi być nam straszny. Nasze ciało jest już wprawione w bojach, a mięśnie przygotowane do zwiększonego wysiłku. Pamiętajmy jednak o tym, by przestrzegać kilku zasad, a także zadbać o odpowiednie wyposażenie.
Niezbędna rozgrzewka
Rozgrzewka to obowiązkowy element każdego treningu. Nie powinniśmy o niej zapominać niezależnie od panujących warunków atmosferycznych. Miejmy jednak na uwadze fakt, że w okresie jesienno-zimowym przygotowanie naszych mięśni oraz stawów do wzmożonego wysiłku może być trudne i czasochłonne. Z tego też względu rozgrzewka powinna trwać co najmniej kilka minut dłużej niż nasze letnie biegowe przygotowania.
Nie zapominajmy o nawodnieniu organizmu
Wydawać by się mogło, że zabranie ze sobą płynów to wymóg, który stawiają przed nami przede wszystkim treningi przeprowadzane podczas wysokich temperatur. Warto zdać sobie sprawę z tego, że to właśnie zimne powietrze powoduje zwiększone uczucie suchości w gardle. Z tego też względu wybierając się na trening, powinniśmy zabrać ze sobą odpowiednią ilość wody mineralnej lub napoju izotonicznego.
Ponieważ jogging z obciążaniem w postaci butelki płynu w ręku byłby dla nas uciążliwy, warto zaopatrzyć się w pas z uchwytami na bidony. Ten niezwykle praktyczny gadżet umożliwi nam zabranie ze sobą niezbędnych płynów, przy równoczesnym zachowaniu pełnego komfortu podczas biegu.
Wolniejsze tempo treningu
Niska temperatura sprawia, że nasze treningi mogą stać się przyczyną licznych przeziębień. Winowajcom jest oczywiście zimne powietrze, które „otula” nasze rozgrzane ciało. Aby zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia choroby, powinniśmy spróbować ograniczyć naszą potliwość. Jak to zrobić? Zmniejszając tempo treningu. Pamiętajmy o zasadzie – im trudniejsze warunki atmosferyczne, tym wolniejszy powinien być nasz bieg.